Mistrz Ukrainy uczniem naszej szkoły – historia o Valeriiu Omelchuku

Mistrz Ukrainy uczniem naszej szkoły – historia o Valeriiu Omelchuku

Valerii Omelchuk (czyt. Walerij Omelczuk) przybył z Kijowa. Od września 2022r. należy do społeczności naszej szkoły. Osiąga solidne wyniki w nauce, co jest tym bardziej godne pochwały, że jeszcze rok temu nie mówił po polsku. Jest uczniem klasy 1e. Skromny, kulturalny, wyciszony. Zainteresowany sportem oraz programowaniem. Tym, co wyróżnia go spośród rówieśników są jego sukcesy. Valerii jest oficjalnym mistrzem Ukrainy w speedcubingu. Osiągnięcia naszego ucznia widnieją w statystykach World Cube Association, czyli światowej organizacji, zajmującej się przeprowadzaniem oficjalnych zawodów w układaniu kostki Rubika.

Mówiąc prościej – na całym świecie nie ma Ukraińca, który potrafiłby ułożyć kostkę Rubika szybciej niż Valerii Omelchuk, uczeń naszego liceum .

                                                Wszystko dzięki mamie

Zaczęło się zwyczajnie. Któregoś dnia 2017 roku mama naszego Valeriia znalazła w domu swoją starą kostkę Rubika. Wróciły wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to sama próbowała swych sił w układaniu. Pasję do tego zajęcia wzbudził przyjaciel rodziców, który nauczył ją podstawowych formuł logicznych, jakie trzeba było poznać, by w miarę szybko uporać się z łamigłówką. Te formuły mama zapisała w swoim zeszycie, który, wraz z kostką, po latach nudnego leżakowania w szafie, trafił do Valeriia. Późniejszy mistrz miał wtedy 10 lat.

Na początku układaniem kostki zajmowały się także Milana i Habriella – siostry Valeriia, obecnie również uczące się w naszej szkole. Dość szybko jednak los rozstrzygnął, kto wśród rodzeństwa trojaczków dysponuje niespotykanym wręcz talentem. Szkoda tylko, że „chwilę”  po rozpoczęciu ćwiczeń trzeba było zamówić przez internet nową kostkę.  Ta otrzymana od mamy była już bowiem tak nadgryziona zębem czasu, że zaczęła (dosłownie) rozpadać się na kawałki.

Wyposażony w nową, sprowadzoną z zagranicy kostkę Rubika, Valerii rozpoczął swą drogę na szczyt. Trenował po kilka godzin dziennie, czyli niemal w każdej chwili, której nie musiał poświęcić szkole lub innym obowiązkom.     

                                         Pierwsze efekty

Minęło około dwóch tygodni od rozpoczęcia przygody ze słynną łamigłówką, gdy okazało się, że Valerii jest już w stanie ułożyć całą kostkę Rubika w ciągu 5 minut i to bez zaglądania do formuł zapisanych w zeszycie mamy.  Cała rodzina nie posiadała się z radości, wspierając wschodzącą gwiazdę speedcubingu.

Valerii zachował jednak trzeźwy umysł i postanowił jeszcze bardziej skoncentrować się na ćwiczeniach. Ani w głowie było mu wtedy stawać w szranki z prawdziwymi, uznanymi mistrzami. Wiedział już, że w World Cube Association nie ma podziału na kategorie wiekowe, a więc dzieci rywalizują ramię w ramię z dorosłymi uczestnikami zawodów. Dlatego z pokorą podszedł do  stawianych przez siebie milowych kroków, postanawiając, że w pierwszych oficjalnych zawodach weźmie udział dopiero w momencie, gdy poczuje się naprawdę mocny. Póki co spędzał czas na treningach, inspirowanych już wtedy materiałami znalezionymi w wirtualnym świecie. To właśnie dzięki filmom zamieszczonym w internecie nauczył się profesjonalnej metody układania kostki Rubika.

Technika fingertricks polega na wykonywaniu ruchów tylko przy wykorzystaniu palców, a nie całej dłoni. Pozwala to na znaczne zwiększenie szybkości ruchów potrzebnych do ułożenia kostki. W przypadku Valeriia był to przyrost z dwóch – trzech, do nawet dziesięciu ruchów wykonywanych w trakcie jednej sekundy.

Dopiero po opanowaniu tej metody Valerii zaczął poważnie zastanawiać się nad podjęciem wyzwania, jakim stałby się wyjazd na oficjalne zawody…

                           Czernihów 2018, czyli frycowe płacić trzeba

Niecały rok po rozpoczęciu pierwszych prób był już gotów. Na stronie World Cube Association mama znalazła informacje, że w Czernihowie odbędą się oficjalne zawody. To była zima 2018 roku. Valerii poczuł, że nadchodzi jego moment. Do Czernihowa wyjechał z tatą i siostrą Habriellą. Był bardzo podekscytowany, ale i zdenerwowany. Z jednej strony trema utrudniająca tak konieczną do układania kostki koncentrację, z drugiej – euforia spowodowana udziałem w prawdziwych zawodach. Atmosfera rywalizacji bez reszty pochłonęła Valeriia. Chłopak czuł, że Czernihów to pierwsze spośród wielu zawodów, w których jeszcze weźmie udział.

Zaraz rozpocznie się pierwsza runda. Pobudzony adrenaliną Valerii próbuje się skoncentrować. Zdaje mu się, że inny zawodnik tłumaczy zasady awansu do drugiego etapu. „Dwudziestka” z najlepszymi „czasami” przechodzi dalej….

Droga do Kijowa. Osiągnął 41. wynik, zatem pora wracać do domu. Czeka go tam prawdziwa niespodzianka. Okazuje się bowiem, że Valerii przeszedł jednak do drugiej rundy, o czym przekonał się już po fakcie, odwiedzając stronę World Cube Association. Szansa na dalszy awans przepadła bezpowrotnie.

Bez odpowiedzi pozostaje pytanie, dlaczego inny, doświadczony zawodnik powiedział, że tylko pierwszych dwudziestu awansuje do drugiej rundy…

                          Jak układa się kostkę Rubika na prawdziwych zawodach?

World Cube Association ma od lat opracowany regulamin przeprowadzania zawodów. Aby dostać się do światowych statystyk, należy wziąć udział w oficjalnych zmaganiach, organizowanych na terenie całego świata. Nie liczy się tu miejsce odbywania imprezy, liczy się  narodowość uczestnika.

Historia naszego ucznia jasno to potwierdza, bo Valerii Omelchuk został rekordzistą Ukrainy, mieszkając już w Polsce. Stało się to 13 listopada 2022 r. w Opolu. Osiągniętego przez mistrza wyniku – 7,13 sekundy nie należy jednak rozumieć dosłownie, jako czasu, którego  potrzebował do jednorazowego ułożenia kostki.  Według zasad World Cube Association czas widniejący w statystykach zawodnika to pewna średnia osiągnięta podczas oficjalnych zawodów. W jednej rundzie uczestnik pięciokrotnie zmaga się z kostką. Najpierw ma 15 sekund na jej obejrzenie. Czas mierzy się od momentu, gdy zaczyna ją układać. Odłożenie na stół oznacza zatrzymanie zegara. Taki cykl: 15 sekund na analizę – rozpoczęcie układania- odłożenie gotowej kostki – powtarza się jeszcze cztery razy. W ten sposób sędziowie uzyskują pięć wyników. Późniejsza procedura jest mało skomplikowana. Sędziowie odrzucają skrajne „czasy” ( czyli ten najlepszy i ten najgorszy), a z pozostałych trzech wyliczają średnią.

  Zatem siedem i trzynaście setnych sekundy to najlepsza średnia naszego mistrza Ukrainy. Valerii dodaje jednak skromnie, że do tytułu mistrza globu jeszcze mu daleko, ponieważ najlepszy wynik na świecie (poniżej pięciu sekund!) należy do… Polaka.

                             Nieoficjalne zmagania w oficjalnej pandemii

W swoim dorobku Valerii ma już udział w 16 zawodach organizowanych pod patronatem World Cube Association. 13 razy stawał do rywalizacji na Ukrainie, dwukrotnie występował w Polsce ( tu padł rekordowy wynik), raz wyjechał po sąsiedzku, do Czech. Pierwsze oficjalne zwycięstwo osiągnął w Żytomierzu na Ukrainie. Było to w 2021 r. Tym, co przede wszystkim liczyło się wtedy dla Valeriia było zwycięstwo nad innymi konkurentami. Na rekordy trzeba było jeszcze poczekać. Zdarzało mu się również uczestniczyć w nieoficjalnych zawodach. Wszystko w celu podtrzymania formy.  Prawdziwym wyzwaniem stały się czasy pandemii. Covid – 19 uniemożliwił organizację tradycyjnych zmagań. Dlatego, jak można się domyślić, zawody przybrały formę zdalną. Regulamin World Cube Association nie pozwalał jednak, aby uzyskiwane w ten sposób  wyniki zapisywać w oficjalnych statystykach. A szkoda, bo nasz uczeń wygrał dwa spośród trzech podobnych zawodów. Brali w nich udział zawodnicy z całego świata.

Z przymrużeniem oka można zatem powiedzieć, że Valerii Omelchuk jest nieoficjalnym mistrzem świata w zdalnym układaniu kostki Rubika.

Dla porządku dodajmy jeszcze, że innymi nieoficjalnymi zawodami, w których Valerii brał udział były te organizowane jeszcze przed pandemią. W 2019 r. wygrał zmagania przewidziane dla dzieci do lat 13.

                                     Codzienny, wcale nie mozolny trening

 Valerii każdego dnia ćwiczy układanie, choć na tej czynności nie spędza już tyle czasu, co na początku swej fascynacji. Aby podtrzymać świetną dyspozycję wystarczy mu 30 minut, do godziny dziennie. Dlaczego stał się tak powściągliwy? Choć jest amatorem, podchodzi do sprawy jak zawodowiec. Szybkie układanie kostki wymaga wyjątkowej koncentracji. W trakcie 15 sekund przewidzianych na analizę zastanego układu kostek, Valerii przewiduje około 15 pierwszych ruchów, jakie wykona po rozpoczęciu zmagania z łamigłowką. Dlatego nie ma co przeciążać szarych komórek. Kilka z nich przyda się jeszcze do innych rzeczy, na przykład w szkole… Najważniejsza jest ciągłość, nie intensywność ćwiczeń.

Dziś jest już tak zaawansowanym zawodnikiem, że mógłby przygotowywać do rywalizacji  niejednego  miłośnika kostki Rubika. Wspomina jednak, że nie zawsze był tak samodzielny. Na  początku bardzo pomagała mu przecież mama i cała rodzina. Później do głosu doszły filmy o speedcubingu zamieszczane w internecie. Dużą rolę odegrała też osobista trenerka, którą rodzice wynajęli późniejszemu mistrzowi, gdy zaczął układać kostkę w czasie około 20 sekund.

                                                    Wariacje z kostką

Należący do Valeriia tytuł oficjalnego rekordzisty Ukrainy dotyczy kostki, nazywanej przez miłośników „trzy na trzy” (Chodzi o liczbę sześcianów tworzących jedną ścianę – kwadrat o szerokości trzy).  Jest to standardowa, klasyczna kostka Rubika, znana na całym świcie. Trzeba jednak dodać, że World Cube Association przeprowadza też oficjalne zawody w szybkości układani kostek Rubika o niestandardowych rozmiarach. Są to kostki „cztery na cztery” i „pięć na pięć”. Podobne łamigłówki Valerii Omelchuk posiada w swojej bogatej kolekcji różnorodnych kostek. Do tego (co mało zaskakujące) szybko potrafi je ułożyć. Pozostaje jednak tradycyjonalistą – oficjalną karierę wiąże z klasyczną odmianą kostki. „Cztery na cztery” lub „pięć na pięć” układa w ramach ćwiczeń lub  rozrywki.

Innym urozmaiceniem codziennych treningów jest dla Valeriia układanie klasycznej kostki „trzy na trzy” przy użyciu jednej ręki. (W tej kategorii World Cube Association również przeprowadza zawody, zapisując w tabelach oficjalne wyniki).

                              Co dalej, Mistrzu?

 Na to pytanie Valerii Omelchuk nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. Dla niego liczy się tu i teraz, czyli szkoła, siostry, rodzice. Jedną z jego ambicji jest ciągłe poszerzanie swych umiejętności płynnego posługiwania się językiem polskim. Dzięki temu może przecież osiągać coraz lepsze wyniki w nauce, nie wspominając nawet o większym komforcie życia w obcym kraju. Mistrzowi  bardzo podoba się nauka w I Liceum Ogólnokształcącym w Bolesławcu. Jego celem jest ukończenie szkoły z dobrymi wynikami, a następnie zdanie matury, umożliwiające mu dostanie się na dobrą uczelnię. Jest dopiero w pierwszej klasie, ale myśli już o studiach informatycznych.

          Marzeniem Valeriia są dalsze zwycięstwa i nowe rekordy. Nasz mistrz chciałby pozyskać pomoc sponsorów. Dzięki nim mógłby uzyskać miano prawdziwego zawodowca, na którym tak bardzo mu zależy. Teraz jest przede wszystkim utalentowanym szesnastolatkiem, którego wyniki widnieją na czele światowych tabel. Współpraca ze sponsorem na pewno przyniosłaby wymierne korzyści obu stronom…

Powodzenia, Valerii, życzymy Ci dalszych sukcesów.  Jesteśmy z Ciebie dumni !

Barbara Ostaszewska

Komentarze

komentarzy

Podobne wpisy

Kolejne szkolne warsztaty projektu „NEXT…”, tym razem o stereotypach płciowych

Kolejne szkolne warsztaty projektu "NEXT...", tym razem o stereotypach płciowych

Nowy rok szkolny 2024/2025 to kolejna porcja wyzwań dla naszej młodzieży, które stawia przed nimi projekt „NEXT Young NEETs shaping EXpectations for The Future of Europe”. Zespół projektowy już szykuje się do wyjazdu na Łotwę, a w szkole klasa III b i III c wzięły udział w pierwszym spotkaniu...

Warsztaty mineralogiczne, czyli w poszukiwaniu ważnego kamienia

Warsztaty mineralogiczne, czyli w poszukiwaniu ważnego kamienia

"Pacta sunt servanta" jak powiada łacińskie przysłowie, a polska wersja to nic innego jak - umów należy dotrzymywać. Zwłaszcza, jeśli umowa jest fantem zaproponowanym przez panią Ewę Suchecką w tegorocznym "Zielonym Koncercie", a wylicytowanym przez grupy z geografii rozszerzonej. Przyszedł czas...

Dzień Pierwszoklasisty na sportowo!

Dzień Pierwszoklasisty na sportowo!

W piątek, 27 września klasy pierwsze miały okazje stawić sobie czoła z okazji Dnia Pierwszoklasisty. Imprezę przygotowała klasa IV A pod nadzorem ich wychowawczyni - pani Katarzyny Cieślak-Ostrowskiej. Tradycyjnie ten dzień przygotowuje bowiem klasa, która wygrała w podobnej rywalizacji będąc w...