U włoskich rodzin w Piemoncie

U włoskich rodzin w Piemoncie

Ostatni tydzień listopada licząca 19 osób grupa naszych licealistów wraz z paniami: Barbarą Jusypenko i Katarzyną Żak spędziła w miejscowości Novara na północy Włoch w ramach rodzinnej wymiany. Tym razem jest to Liceo Scientifico Carlo Alberto, szkoła z bogatą tradycją i historią. Podobnie jak w trzech poprzednich wymianach uczniowskich, także i ten wyjazd był możliwy dzięki włoskiemu programowi „Interkultura”, którego celem jest umożliwianie kontaktów tamtejszym szkołom z całą Europą. Włoscy uczniowie wraz z nauczycielkami języka angielskiego: Ritą Garzetii oraz Eleną Tagliaretii przyjadą z rewizytą do Bolesławca w kwietniu.

O pobycie licealistów w relacji jej uczestniczki – Karoliny Kołodziej z klasy II B

Podczas naszego pobytu we włoskich domach mieliśmy okazję poznać kulturę i zwyczaje tego narodu, które często różniły się od naszych. Spróbowaliśmy doskonałej włoskiej kuchni, nie tylko w domach naszych nowych rodzin, ale także podczas wspólnych kolacji w restauracji. Uczestniczyliśmy nawet w pokazie robienia pizzy! Zwiedzaliśmy także jedną z najstarszych  firm spożywczych  „Ponti” – mogąc prześledzić cały proces powstawania octu balsamicznego czy innych przetworów. Włochy to przecież nie tylko doskonałe jedzenie, ale także piękne zabytki i miasta. Podczas naszej podróży zwiedziliśmy nie tylko przepiękną Novarę, ale również pełen życia Mediolan! Piękna katedra, opera La Scala czy Galeria Wiktora Emanuela – na długo pozostaną w naszej pamięci. Jak wiadomo stolica Lombardii to także światowa stolica mody, którą widać w witrynach sklepowych i na ulicach, więc nie mogło zabraknąć drobnych zakupów, z których każdy z nas był zadowolony. Również jedną z ciekawszych atrakcji był wyjazd nad jezioro Maggiore, które leży pomiędzy Włochami i Szwajcarią. Rejs statkiem, zwiedzanie wysp, Alpy, zachód słońca… niezapomniane przeżycia i obrazy, które zostaną z nami w pamięci na długie lata. Pobyt u naszych włoskich rodzin nie polegał tylko na przyjemnościach. Mimo tego że w Polsce opuściliśmy szkołę na tydzień – to bardzo dużo czasu spędzaliśmy w tej włoskiej. Braliśmy udział w warsztatach i grach integracyjnych, które zbliżyły nas do siebie,ale także braliśmy udział w lekcjach razem z naszymi przyjaciółmi. Nie było to łatwe, ponieważ literatura, filozofia czy fizyka wykładana w obcym języku wydaje się dużo bardziej skomplikowana niż jest w rzeczywistości, a same lekcje wyglądają zupełnie inaczej. Był to dla nas duży sprawdzian naszych umiejętności językowych.Zostaliśmy także zaproszeni na tradycyjną kolację w szkole – „Gala Dinner”, której towarzyszyły polskie akcenty, co było bardzo sympatyczne.O naszym pobycie pisała też lokalna prasa.

Wymiana dała możliwość poznania nowej kultury, nowych ludzi, sprawdzenia samego siebie. Nawiązaliśmy wiele przyjaźni polsko-włoskich, które mam nadzieję zostaną na długo. Każdy z nas przywiózł ze sobą z Włoch to co najcenniejsze – wspomnienia.

Dziękujemy za ten tydzień i już nie możemy się doczekać wizyty naszych przyjaciół w Polsce.

w2w4w5

Komentarze

komentarzy

Podobne wpisy

Sukcesy w lekkiej atletyce

Sukcesy w lekkiej atletyce

26 września w Oleśnicy odbył się Finał Dolnośląski Licealiady Młodzieży w Lekkiej Atletyce. W zawodach wzięły udział obie reprezentacje naszej szkoły. Bardzo duża liczba szkół, która zgłosiła się do zawodów (25 ekip żeńskich i 27 męskich) podniosła poziom rywalizacji, ale również spowodowała...

Klasy IV a i IV c na Dolnośląskim Festiwalu Nauki

Klasy IV a i IV c na Dolnośląskim Festiwalu Nauki

We Wrocławiu rozpoczął się XXVI Dolnośląski Festiwal Nauki. Tegorocznym hasłem przewodnim jest "Nauka porusza". I choć nasza, regionalna edycja dopiero za miesiąc, to tradycyjnie wybraliśmy się do stolicy Dolnego Śląska po potężny łyk wiedzy. 18 września klasa IV a wraz z wychowawczynią...

O wodzie, która jest źródłem życia

O wodzie, która jest źródłem życia

Woda, źródło życia, czy zastanawiamy się, skąd się bierze, kiedy odkręcamy kran, czy myślimy, że jest nigdy nam jej nie zabraknie, czy wiemy, jak ją użytkować, żeby wystarczyła dla przyszłych pokoleń? 15 września klasa IIc wraz z paniami: Karoliną Jarząbek i Barbarą Jusypenko miała kilkugodzinne...